Przyczyny powstania

1 sierpnia 1944 roku, w stolicy o 17.00 wybiła godzina "W" - rozpoczęło się powstanie warszawskie.
Od strony militarnej powstanie było wymierzone przeciwko Niemcom. Jednak jego strategicznym celem była próba ratowania powojennej suwerenności, przedwojennego kształtu granicy wschodniej, poprzez odtworzenie w stolicy Polski legalnych władz państwowych, będących naturalną kontynuacją władz przedwojennych. Miało to uniemożliwić narzucenie Polsce marionetkowych władz, uzależnionych od Związku Sowieckiego, zainstalowanych w Lublinie jako Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego. Wystąpienie w Warszawie miało także zanegować ustalony jeszcze przez aliantów, na konferencji teherańskiej pod koniec 1943, nowy porządek polityczny w Europie Wschodniej, zgodnie z którym USA i Wielka Brytania zgadzały się na prowadzoną przez Józefa Stalina politykę faktów dokonanych na ziemiach polskich. W świetle tych ustaleń powstanie warszawskie miało skomplikować podział na strefy operacyjne, w myśl którego Polska znajdowała się w strefie operacyjnej ZSRR (przez co wojska aliantów zachodnich, ani oddziały pozostające pod ich dowództwem, nie mogły tu operować – przewidywano przybycie do stolicy spadochroniarzy polskich z zachodu 1 SBSpad oraz obserwatorów alianckich).
27 lipca gubernator dystryktu warszawskiego Ludwig Fischer wydał odezwę do mieszkańców Warszawy, w której apelował o natychmiastowe stawienie się do pracy 100 000 osób w wieku 17–65 lat w celu budowy umocnień i fortyfikacji nad Wisłą do obrony przed zbliżającą się Armią Czerwoną Warszawiacy zignorowali rozporządzenie jednocześnie obawiając się represji ze strony okupantów w postaci łapanek i egzekucji zakładników.
29 lipca do warszawiaków zaapelował przez radio moskiewskie Związek Patriotów Polskich, nawołując ludność Warszawy do powstania przeciw Niemcom. Komunikaty, będące powtórzeniem tej audycji, nadawała także czterokrotnie dnia 30 lipca 1944 roku (w godzinach: 15.00, 20.55, 21.55, i 23.00) moskiewska Radiostacja im. Tadeusza Kościuszki. W obliczu zbliżania się Armii Czerwonej do Warszawy i okolic, jej sukcesów na froncie i pozytywnej oceny jej możliwości dalszej ofensywy, zdecydowano o wybuchu powstania. Wobec sprzyjającej sytuacji na froncie, polscy dowódcy przewidywali, iż powstanie powinno trwać zaledwie kilka dni, zaś w rzeczywistości jego walki trwały 63 dni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz